Łukasz Żal, czyli laureat Złotej Żaby Konkursu głównego Camerimage za zdjęcia do "Idy" (2013, reż. P. Pawlikowski), dzielonej z Ryszardem Lenczewskim, którego uważa za swojego nauczyciela zawodu, a który tak opisuje szczególność jego sztuki operatorskiej – „Światło Łukasza jest delikatne, ale zawsze wyraziste”. Bohatera najbliższej Sztuki Widzenia skomplementował również autor zdjęć do również nagrodzonego Złotą Żabą "Jokera", Larry Sher, który nie mógł się nadziwić ilości ustawień kamery w scenie dziejącej się w samochodzie w filmie Charliego Kaufmana "I’m Thinking of Ending Things" (2020). (Drugim fanem operatorskiej roboty Łukasza Żala wykonanej dla Charliego Kauffmana okazał się Sir Roger Deakins). Z kolei za zdjęcia do "Zimnej wojny" Łukasz Żal (2018, reż. P. Pawlikowski) dostał Srebrną Żabę. "Idę" uhonorowano również ASC Spotlight Award oraz Europejską Nagrodą Filmową, i nominowano do BAFTY. Obydwa filmy nominowano też do Oscara za zdjęcia, co rzadko zdarza się nieanglojęzycznej produkcji. Film, o którym nie waham się napisać, że już wszedł do historii kina, oscarowa "Strefa interesów" (2023, rez. J. Glazer) przyniósł mu nominację do BAFTY. "Strefę interesów" komplementują autorzy zdjęć reprezentujący różne pokolenia, myślę tu o Adamie Holendrze i, znowu, Larrym Sherze.
Nawiązując do wprowadzonego na potrzeby niniejszego cyklu podziału na ludzi światła i artystów kamery, Łukasz Żal jest i człowiekiem światła i człowiekiem kamery, ale przede wszystkim jest specjalistą od uchwycenia i zapisania intymności, co udowodnił już w filmach dokumentalnych, od których przecież zaczynał. Myślę tu zwłaszcza o "Joannie" (2013, reż. A Kopacz) przemądrej opowieści o macierzyńskiej miłości. No i o tym ujęciu z "Zimnej wojny", które informuje nas, że bohaterowie zdecydowali się przejść na drugą stronę.
Łukasz Żal nie popisuje się ani swoją wiedzą, ani swoim warsztatem, chowa się za historią, służy jej (i aktorom), na co najlepszym dowodem jest przywołana już "Strefa interesów". Jest specjalistą od wizualnej ascezy, czego dowiódł w "Intruzie" (2015, reż. Magnus von Horn). I to ta asceza powoduje, że jego zdjęciom się wierzy. Kwestia z "Zimnej wojny" „Kocham cię, ale muszę się wyrzygać” jest wiarygodna, a nie komiczna, bo sfilmował ją Łukasz Żal.
Kiedyś powiedział, że kadr jest dla niego esencją świata, w którym istnieją bohaterowie.
𝐏𝐑𝐎𝐆𝐑𝐀𝐌:
𝟮𝟬:𝟬𝟬 𝐖𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐄𝐍𝐈𝐄
prof. PWSFTviT dr hab. Katarzynę Taras, filmoznawczyni i krytyczka filmowa, wykładowczyni Szkoły Filmowej w Łodzi oraz Warszawskiej Szkoły Filmowej, przybliży widzom tematykę filmu i zasygnalizuje wybrane – szczególnie interesujące w kontekście pracy autora zdjęć – fragmenty prezentowanego obrazu.
𝟮𝟬:𝟭𝟱 𝐏𝐑𝐎𝐉𝐄𝐊𝐂𝐉𝐀 𝐅𝐈𝐋𝐌𝐔
W „Strefie interesów” brytyjski reżyser Jonathan Glazer przygląda się domowej idylli w czasach nazistowskich Niemiec. Rudolf (Christian Friedel) wraz z żoną Hedwig (Sandra Hüller) oraz czwórką dzieci i psem mieszkają w przestronnym, pedantycznie czystym domu z wypielęgnowanym ogrodem i szklarnią. Celebrują rodzinne obiady, marzą o wakacjach w ukochanych Włoszech. W weekendy lubią popływać kajakami lub pospacerować po lesie z przyjaciółmi. Jednak zza ścian ich domu często dobiegają niepokojące odgłosy, a czasem rozpaczliwe krzyki, ponieważ Rudolf Höss jest komendantem obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
„Strefa interesów” to porażające studium banalności zła, w którym nigdy nie jesteśmy świadkami ludobójstwa ani obozowej rzeczywistości. Wszystko, co brutalne, od czego chce się odwrócić wzrok, zostaje wypchnięte poza dom Rudolfa i Hedwig, hermetycznie zamknięte poza ich codziennym życiem. Rodzinną
sielankę tylko od czasu do czasu zakłóca dym z pobliskich kominów obozu. Czy można urządzić sobie sterylny raj w cieniu cudzego piekła, tak aby jego ślady nie przeniknęły do świadomości i sumienia?
𝟐𝟐:𝟮𝟱 𝐒𝐏𝐎𝐓𝐊𝐀𝐍𝐈𝐄 𝐙 𝐓𝐖𝐎́𝐑𝐂𝐀𝐌𝐈
Po projekcji odbędzie się spotkanie z DoP: Łukaszem Żalem, którego zdjęcia zrealizowano na 10 kamerach Sony VENICE z systemem Rialto oraz DIT (supervisor): Krzysztofem Włodarczykiem.
Organizator: Stowarzyszenie Autorek i Autorów Zdjęć Filmowych PSC
Patronat: Kino Muranów
Dofinansowanie: Polski Instytut Sztuki Filmowej