Debiut Toma Forda, słynnego kreatora mody, który pracował m.in. dla firm Gucci i Yves Saint-Laurent, to film o wielkim uczuciu, które zostawia ślad na całe życie. "Samotny mężczyzna" to uniwersalna opowieść o godzeniu się z samotnością, którą wszyscy odczuwamy i o wielkim znaczeniu życia tu i teraz. O wadze zrozumienia, że małe sprawy są tak naprawdę najistotniejsze.
"Samotny mężczyzna" jest adaptacją prozy Christophera Isherwooda, autora m.in. "Pożegnania z Berlinem", na podstawie którego powstał scenariusz słynnego "Kabaretu". Za niezwykłe zdjęcia odpowiada Eduard Grau, a nominowaną do Złotego Globu muzykę napisał polski kompozytor Abel Korzeniowski ("Duże zwierzę").
Centralnym punktem filmu jest kreacja Colina Firtha ("Mamma Mia!", "Dziennik Bridget Jones", "To właśnie miłość", "Dziewczyna z perłą"), uznawana za najlepszą w jego dotychczasowej karierze. Rola Georga Falconera przyniosła mu już m.in. nagrodę na festiwalu w Wenecji, BAFTA dla najlepszego aktora i nominację do Oscara. Partneruje mu, jak zwykle zjawiskowa, Julianne Moore ("Godziny", "Magnolia", "Ludzkie dzieci").