Bohaterem styczniowego spotkania jest Krzysztof Ptak, autor zdjęć do filmu Dom zły (reż. Wojciech Smarzowski).
Krzysztof Ptak - czyli prawodawca, pionier i prekursor technologii cyfrowej w Polsce, ale i na świecie, na co dowodem jest fakt wyróżnienia Złotą Żabą podczas Camerimage 2002 jego zdjęć do skromnego i nakręconego w całości kamerami cyfrowymi (Sony PD 150p i Sony HD 900r Cine Alta)i w naturalnych wnętrzach, Ediego (reż. Piotr Trzaskalski), ex aequo z oscarową i zrealizowaną na taśmie i w zbudowanych wnętrzach Drogą do zatracenia (reż. Sam Mendes), którą współtworzył dwukrotny laureat Oscara, legendarny Conrad Hall. Krzysztof Ptak, czyli reprezentant legendarnej „stajni (legendarnego) Dziwora”, którą autorzy zdjęć kształceni w łódzkiej Szkole Filmowej traktowali jako… drugą szkołę filmową. Krzysztof Ptak, którego drogę twórczą można opisać wektorem od „formy rozjątrzonej”, czyli Kornblumenblau (1988) i Cyngi (1991) Leszka Wosiewicza, a także 300 mil do nieba (1989) Macieja Dejczera, za które otrzymał jako pierwszy polski autor zdjęć nominację do Europejskiej Nagrody Filmowej, do absolutnej ascezy oświetleniowej, jaką zaprezentował w Papuszy (2013) i w Ptaki śpiewają w Kigali (2017) Joanny Kos Krauze i Krzysztofa Krauzego.Zdjęcia Krzysztofa Ptaka do Domu złego (2009) Wojciecha Smarzowskiego również doceniło jury konkursu głównego Camerimage, wyróżniając je Srebrną Żabą (Złotą otrzymał Giora Bejach za zdjęcia do Libanu Samuela Maoza). Smarzowski zdecydował się na współpracę z Ptakiem zauroczony tym, co autor zdjęć wykonał w Moim Nikiforze (2004, reż. J. Kos Krauze i K. Krauze).
Program:
19:00 Wprowadzenie
Prof. PWSFTviT dr hab. Katarzyna Taras, filmoznawczyni i krytyczka filmowa, wykładowczyni Szkoły Filmowej w Łodzi, przybliży widzom tematykę filmu i zasygnalizuje wybrane – szczególnie interesujące w kontekście pracy operatora – fragmenty prezentowanego obrazu.
19:15 Projekcja filmu
Akcja filmu rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych: w przeszłości, kiedy doszło do straszliwej zbrodni i cztery lata później, w stanie wojennym. Oskarżony to urodzony w 1938 r. w Rzeszowie Edward Środoń, absolwent zaocznego technikum. Przez 9 lat pracował w pegeerze w Mostach, w województwie szczecińskim jako zootechnik. Żona Grażyna wcześnie zmarła wskutek wylewu, dzieci nie mieli. Po jej śmierci Środoń się rozpił, stracił pracę. Kiedy prawie wszystko sprzedał na wódkę, postanowił wyjechać jak najdalej stąd. Padło na Bieszczady, wybrał PGR w Krośnieńskiem. Ale w drodze, gdzieś na kompletnym pustkowiu zepsuł się zdezelowany PKS. I w tym miejscu wszystko się zaczęło. Dociera do domu Zdzisława i Bożeny Dziabasów. Po kolacji zakrapianej alkoholem dochodzi do tragedii.
21:10 Spotkanie z twórcami
Po filmie zapraszamy na rozmowę z twórcami filmu reżyserem Wojciechem Smarzowskim i mistrzem oświetlenia Markiem Modzelewskim oraz Piotrem Śliskowskim autorem zdjęć i wieloletnim współpracownikiem Krzysztofa Ptaka.
Organizator wydarzenia: PSC Stowarzyszenie Autorów Zdjęć Filmowych
Patronat honorowy: Kino Muranów
