„Take Out” to zapis jednego dnia, w którym wszystko może się rozpaść – ani manifest, ani reportaż, rejestruje to, co w dyskusji o migracji często ginie: codzienny rachunek za wjazd do kraju i koszty przeżycia poza „legalnym” obiegiem. Baker i Tsou wchodzą w chińską diasporę, odsłaniając elementy ekonomii migracji, dokumentując je bez patosu i bez estetyzacji tragedii. To film zrealizowany za garść dolarów, zrobiony na ulicy, instynktownie, w stylu, który później Baker doprowadzi do perfekcji w „Mandarynce”, a Tsou – w „Left Handed Girl”. Rozedrgane ujęcia, brak fizycznego dystansu i surowy montaż tworzą wrażenie nieustannego biegu, ciągłego krążenia po krętej ścieżce wyborów determinujących doświadczenie migracji. „Take Out” to masterclass z humanistycznego neorealizmu, opowiadający o problemach znanych wszędzie na świecie.
Tsou Shih-Ching
Reżyserka i producentka filmowa, pochodząca z Tajwanu, ale od lat realizująca filmy w Stanach Zjednoczonych. Po debiucie „Take Out”, który zrealizowała razem z Seanem Bakerem, przez lata zajmowała się produkcją, odpowiadając za najważniejsze projekty amerykańskiego artysty – m.in. „Mandarynkę” czy „Florida Project’. Niedawno ukończyła „Left-Handed Girl”, długo oczekiwany film osadzony w pełni w Tajpej, który realizowała przed prawie dwie dekady.